Poznaj moją Babcię Irenę i jej historię
Pewnego dnia Babcia Irena przychodzi do mnie i mówi „Zamów mi rurę do odkurzacza”.
„Babciu, Twój odkurzacz ma 46 lat, gdzie ja części do niego znajdę? Pożyczę Ci odkurzacz”.
Babcia na to „Ja nie chcę innego, mam swój”. Napisałam na facebooku marki Zelmer…Historia nieśmiertelnego odkurzacza Babci Ireny wzruszyła ekipę Zelmera, która zorganizowała nam niespodziankę.
Wspólną sesję!
Babcia Irena- żona rybaka, całe życie ciężko pracowała, również na roli. Lekcji szacunku do rzeczy, które mamy mogłaby wykładać na uniwersytecie. W drodze na sesję usłyszałam „Szukałam dziś gwarancji do maszynki do mielenia mięsa. Chciałam pokazać Zelmerowi, że ani razu nie była w naprawie”. Babcia nie wie, że ta gwarancja straciła ważność 19 lat temu. Robot kuchenny jest w podobnym wieku.
Wstyd się przyznać, ja mam już drugi robot kuchenny, czwarty odkurzacz, trzynasty telefon komórkowy.
Babcia Irena mimo swoich 75 lat jest nadal aktywna, godzinami chodzi po lesie w poszukiwaniu grzybów i jagód (mi zabrania ich kupować- przecież rosną w lesie!), łowi ryby ze stawu, hoduje warzywa w ogrodzie.
Tak, Babcia jest niesamowita.
Na tych zdjęciach jest więcej historii…
W tej niezwykłej sesji zdjęciowej wystąpiła nasza suczka Lady. Znalazłam ją kilka lat temu w lesie, podczas sesji zdjęciowej! Razem z fotografem Nikodem i modelkami, Kasią i Julią szukaliśmy jej właściciela po okolicznych domach. Bez skutku. Nikt jej nie znał, nikt jej nie chciał. Została z nami i jest wspaniałą przyjaciółką. Zaskoczyła również ekipę na sesji, która myślała, że Lady to doświadczona aktorka.
Jak Ci się podoba nasza wspólna sesja?
Jeśli i Ty masz swoją historię związaną ze sprzętem marki Zelmer podziel się nią! Ruszył konkurs! Zobacz filmik z naszej sesji i weź udział w konkursie o tutaj- #mójzelmer
To naprawdę jest niesamowita babcia! Super historia, firma Zelmer dała czadu z tą niespodzianką, a taki retro odkurzacz można by dzisiaj sprzedawać w odświeżonej wersji, sama bym chętnie kupiła 😀
Najważniejsze, że udało się zdobyć rurę do odkurzacza. cudowna sesja, wspaniała historia i zazdroszczę Ci tak fajnej babci 🙂
Babcia najlepsza, a historia boska. Już wszystkim ją opowiadam. 🙂
Odkurzałam ostatnio identycznym u babci 😀