Red&Green
Ciemna zieleń z czerwienią jest jednym z moich ulubionych połączeń, dziś stylizacja z sieciówki.
Dziś przygotowałam dla Was stylizację… podczas zakupów spożywczych. Nie bez powodu zaglądam do Tesco. Zawsze mam po drodze kolekcję F&F. Tym razem dorwałam spódnicę (do której powinnam się lekko opalić ;-)) i bluzkę. Wcześniej odwiedziłam New Look i trafiłam na wyprzedaż z okazji przeprowadzki sklepu. Jestem zakupoholiczką, ale nie lubię dużo wydawać. Za całą stylizację zapłaciłam niecałe 250 zł nie licząc zegarka. Potrafię się ubrać za jeszcze mniejsze pieniądze, unikam przepłacania za metkę.
O stylu nie decyduje grubość portfela!
Jedyne na czym nie oszczędzam to biustonosze. Tutaj nie szukajcie kompromisu, udana stylizacja zaczyna się od bielizny. Źle dobrany biustonosz może popsuć wszystko. Jeśli nigdy nie byłaś u brafitterki czas to nadrobić.
Buty wyglądają okrutnie!
Wow 😮 extra wyglądasz! Sama noszę większe rozmiary i wiem jak ciężko coś znaleźć ale Ty … no wow! Mogę wiedzieć jaki rozmiar mają te ciuchy?
Dla mnie również bielizna jest podstawą idealnego stroju. Chociaż czasem nie łatwo znaleźć tą idealną 🙂
Dla mnie również bielizna jest podstawą idealnego stroju. Chociaż czasem nie łatwo znaleźć tą idealną 🙂
zdecydowanie zgadzam się z tym co napisałaś 🙂 chociaż ja staram wybierać zwyczajne ciuchy, a stawiać na jakość dodatków. Nie liczy się dla mnie o tyle co drogie, jak porządne.
Jest moc!:)