Spodnie w kwiaty, poszła w miasto

Spotkanie na mieście? Moja propozycja

 

Było zdecydowanie cieplej niż teraz. Ciepły, mocny jesienny wiatr rozwiewał moją fryzurę inspirowaną  latami 80-tymi. Postanowiłam na spotkanie „na babskim szczycie” założyć coś kolorowego. Cytrynowy top. A spodnie? Jeans? Za oczywisty!
Kwiaty ożywią moją stylizację, a czarna marynarka trochę przygasi całość. Dziś nie chcemy szokować.

 

Ostatnio przekonałam się do motywów kwiatowych. Moja Ania zakochała się w nich totalnie, a ja od niej to przejęłam. Mam już w szafie kilka sukienek na wiosnę…  Nie mogę się doczekać. Zasypię blog kwiatami! To tylko jeszcze 115 dni (od pisania tego posta)!
Muszę być gotowa na wypadek gdyby zima miała odejść wcześniej 😉
To tak na poprawę humoru, bo na zimę jeszcze się nie przygotowałam.

 

 

Zdjęcia Karolina Kreczmańska
Marynarka George online
Spodnie Wardrobe Essenctials
Top Atmosphere
Torebka River Island
Szpilki Stylowe Buty

 

Podobne wpisy

Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Patrycja
Patrycja
8 lat temu

Jesteś śliczną dużą kobietą 🙂 stylizacja mega choć spodnie hmm nienajlepiej czuje się w takiej długości wole długie 🙂

Katarzyna Seredin-Kolarczyk

Poza spodniami, które są zupełnie nie z mojej bajki, całość mi się podoba. Ja bym ubrała pewnie dżinsy 🙂

Danuta
Danuta
8 lat temu

Pani Ewo, jest Pani świetna – mówię to jako przedstawicielka starszego pokolenia, które uwielbia się mądrzyć 🙂

Magda Grzybowska
8 lat temu

ooo, masz disqusa! <3 Tak to ja mogę komentować!
Kwiaty zawsze spoko, zwłaszcza dla rozwiania aury za oknem 😉

Inko Holiczka
8 lat temu

Bombowe, choć kwieciste to ja wyznaję spódnice maksi :3